Wiosna na chwilę „spochmurniała” ale my nie przestajemy zwiedzać Warszawy. Tym razem zaczęliśmy od Placu Żelaznej Bramy. Żelaznej Bramy już nie ma, ale jest piękny pałac Lubomirskich i oryginalny pomnik Tadeusza Kościuszki będący kopią tego z Waszyngtonu. Ciekawa okazała się również ulica Elekcyjna m.in. dlatego, że na jednym z podwórek podziwialiśmy przepiękne ogromne drzwi kasztanowe – pomnik przyrody. We środę dalszy ciąg zwiedzania pod hasłem „Okolice Placu Bankowego”.